Naprawa izolacji dachu po kunie. Kluczowym elementem usługi jest naprawa izolacji po kunach. Kuny powodują ogromne zniszczenia w warstwie ocieplenia poddasza. Niszczą zarówno samą izolację, jak i membranę dachową a niejednokrotnie nawet dachówki. Nasz zespół wyspecjalizowany w naprawie izolacji dachu wykonuje kompleksową usługę. Siatki sznurkowe - zabezpieczanie dachówek przed uszkodzeniami. zabezpieczanie dachówek przed uszkodzeniami; siatki sznurkowe do zabezpieczania dachówek; ochrona dachówek przed pękaniem; Uszkodzenia dachówek mogą prowadzić do kosztownych remontów dachów, które są często trudne do przeprowadzenia bez narażania konstrukcji budynku. Aby dobrze zabezpieczyć się przed spadającym śniegiem, należy wkręcić w dach sporą ich liczbę. Montuje się je bardzo łatwo i szybko. Nadają się na dachy pokryte blachodachówką, trapezem i innymi materiałami. Cena jednego śniegołapu to około 1,5 zł. Nasza firma zajmie się skutecznym zabezpieczaniem dachu przed kunami. W ramach naszych usług oferujemy również: naprawę poddasza i dachu po szkodach wyrządzonych przez kuny, likwidację legowisk na dachu, uszczelnienie poszycia dachowego, zabezpieczenie dachu przed ponowną wizytą kun. Po pozbyciu się kun z poddasza, konieczne jest . Oczywiście! Wełnę mineralną lubią wszyscy. Ale to nie w poszukiwaniu wełny kuny plądrują nasze dachy i nie w rodzaju termoizolacji powinniśmy się dopatrywać celu ich nieproszonych wizyt. Dlaczego poruszamy temat kun w cyklu rozmów o wełnie mineralnej? Bo ostatnio w walce o rynek materiałów termoizolacyjnych za oręż obrano mity, że to rzekomo wełna wabi kuny na dach. Nic bardziej mylnego. Pod naszymi dachami szukają schronienia różne zwierzęta i żadne nie są specjalnie wybredne w kwestiach materiałowych. Po prostu lubią mieć ciepło i sucho, tak jak my. Pszczoły lub szerszenie lęgną się pod elementami pokrycia, nietoperze na strychu, jaskółki moszczą sobie gniazda przy podsufitce, a nieszczęsne kuny zasiedlają poddasza. Czy te upodobania fauny do szukania gościny w naszych domach mają sprawić, że zrezygnujemy z klasycznego dachu? Albo czy wybierając materiał na ocieplenie połaci powinniśmy kierować się tym, co lubią albo czego nie lubią bytujące wokół nas zwierzęta? Przecież nie. Dom, dach - jest przede wszystkim dla nas. Ma być trwały, szczelny, ciepły i ma się nam podobać. Sam materiał ociepleniowy również powinniśmy wybierać skupiając się na jego deklarowanych parametrach i właściwościach użytkowych, a nie na hipotetycznych preferencjach nieproszonych „gości”. Do ich zniechęcenia służą odpowiednie elementy zabezpieczające, osłony przestrzeni wentylacyjnych, akcesoria uniemożliwiające swobodne przejście. Przecież dekarze znają te problemy nie od dziś. Zamiast denerwować się jałową dyskusją na temat upodobań kun, lepiej zadbajmy o właściwe wykonawstwo i o odpowiednie zaprojektowanie detali dachu, które sprawią, że żaden mały intruz się do środka nie przeciśnie. Kuna szuka warunków, nie wełny Rezygnacja z wełny mineralnej do ocieplania dachu tylko z powodu obawy przed kuną? To tak, jakby zrezygnować z trawnika w przydomowym ogródku tylko dlatego, że przecież może wejść tam kret. Jasne, że może, jasne też, że nie jest to żaden argument przeciw zakładaniu trawnika. Po prostu zabezpieczamy go siatką albo rozlewanymi po obrzeżach „ogrodowymi nalewkami” o odstręczającym dla kreta zapachu. Podobnie jest z dachem. Kuna nie biega po dachach okolicznych domów węsząc w poszukiwaniu wełny. Gdyby tak było, atakowałaby raczej hurtownie budowlane, gdzie wełna jest znacznie łatwiej osiągalna… Kuna szuka ciepłych, suchych i bezpiecznych zakamarków. Jeśli dach jest dla niej łatwo dostępny, to wykorzysta go na swoją kryjówkę. Jeśli w podsufitce, między dachówkami albo w przestrzeni wentylacyjnej okapu, kosza czy kalenicy znajdzie szczeliny (a nie potrzebuje wiele – przeciśnie się nawet przez szpary 5 cm!) z dużym prawdopodobieństwem osiedli się na dłużej w połaci. To, czym będzie ocieplona, nie będzie miało dla niej znaczenia. Być może w laboratorium, gdyby postawić przed kuną kilka próbek materiałów ociepleniowych, rzeczywiście wybrałaby wełnę mineralną, ze względu na jej sprężystą strukturę i dobrą termoizolacyjność – czyli to, za co sami ją cenimy. W dachu nie będzie jednak się nad tym zastanawiać. Sprytna kamionka bytując wśród ludzi nauczyła się, że poza jedzeniem znajdzie u nas również ciepłe i niedostępne dla wrogów schronienie. W domach sąsiadujących z lasem dach staje się jej potencjalnym siedliskiem, dlatego w porę trzeba zadbać o jego zabezpieczenie – tak, aby uniemożliwić zwierzakowi dostanie się do wnętrza połaci (fot. - Skąd zatem opinie, że kuny najbardziej lgną do wełny? Mają bardzo prozaiczne podłoże. Po prostu wełna mineralna jest najpopularniejszym materiałem do ocieplania dachów. Inne typy termoizolacji nie są tak powszechne, zresztą pojawiły się na naszym rynku stosunkowo niedawno i trudno jednoznacznie weryfikować je pod kątem zwierzęcych preferencji. Przeważająca większość polskich dachów ocieplona jest wełną mineralną. Jednocześnie populacja kamionek nie jest taką znowu plagą, w skali rynku budowlanego kuna jest zagrożeniem dość sporadycznym. Trudno się dziwić, że kiedy już się gdzieś pojawia - trafia właśnie na wełnę. Dlatego nie ma sensu zastanawiać się nad tym, który materiał bardziej lubi, zdecydowanie lepiej skupić się na dokładnym zabezpieczeniu newralgicznych stref dachu. Jak chronić dach przed kuną? Na pewno rozwiązaniem problemu nie jest dobieranie termoizolacji pod kątem rzekomych preferencji tego szkodnika. Pamiętajmy, że kuna szuka dachu o łatwym dostępie, a nie dachu z konkretnym materiałem ociepleniowym. Co więcej, jeśli raz zasiedli naszą połać, to nawet gdy się z niej wyprowadzi, z dużym prawdopodobieństwem kierowana zapachem niebawem pojawi się kolejna kuna. Dlatego jedyną pewną formą ochrony jest udaremnienie penetracji dachu. A nie jest to łatwe! Kamionka potrafi wspinać się po ścianach, rurach spustowych, piorunochronach, skacze w górę na wysokość 2 m, zwinnie przeskakuje z drzew i przeciska się przez wąskie szczeliny. Trudno skutecznie się przed nią zabarykadować. Przede wszystkim należy zabezpieczyć stalowymi siatkami wszystkie strefy, którymi zwierzę mogłoby dostać się pod pokrycie: przestrzeń wentylacyjną w okapie, pod gąsiorami (taśmy kalenicowe nie są dla niej przeszkodą), szczeliny w podsufitce i w koszu dachowym, a w starych dachach nawet szpary przy wyszczerbionych dachówkach. W budynkach usytuowanych w pobliżu lasu, na terenach potencjalnego bytowania kun domowych, dekarze zalecają też wykonywanie pełnego deskowania dachu, którego w przeciwieństwie do cienkiej membrany zwierzę raczej nie będzie chciało przegryzać. Tam, gdzie połać przylega do ściany, kuna ma ułatwione zadanie, bo bezpośrednio ze ściany może przeskoczyć na dach - metalowa „skrzynka” to jeden ze sposobów dekarzy na utrudnienie jej tego przejścia (fot. KMR) Na rynku dostępne są rozmaite urządzenia emitujące dźwięki mające odstraszać kuny, można też kupić specjalne esencje zapachowe. Ich skuteczność nie jest jednak potwierdzona, kuny dość szybko przyzwyczajają się do odgłosów, a „groźne” zapachy wietrzeją. To raczej rozwiązanie dla zdesperowanych właścicieli uszkadzanych przez kamionki samochodów (szkodniki chronią się pod maską szukając ciepła i przegryzają przewody). W domach zdecydowanie lepiej polegać na sprawdzonych metodach zabezpieczeń budowlanych. A jeśli kuna już u nas zamieszkała? Niestety, nie ma się z czego cieszyć. Ten nieproszony gość czyni w dachu spustoszenie, niszczy izolację, gromadzi tam resztki jedzenia i oczywiście załatwia się, narażając na szwank nie tylko nasz komfort, ale i zdrowie. Jak się jej pozbyć? Warto spróbować metody „zatrzaśnięcia jej drzwi”. Najpierw trzeba znaleźć źródło problemów, czyli wejście (może być ich kilka!). Pomocne przy namierzaniu jest śledzenie tropów kamionki, obserwowanie śladów łap na tynku, strzępków izolacji na ziemi. Można też skorzystać z kamery termowizyjnej. Następnie trzeba zostawić tylko jedno wejście, a resztę odciąć, czyli porządnie zabezpieczyć stalowymi siatkami, o których była mowa wcześniej. Ponieważ kuna prowadzi nocny tryb życia, po zmierzchu wcześniej czy później opuszcza siedlisko, udając się na polowanie – wówczas należy „zamknąć” jej ostatnie wejście, żeby nie mogła wrócić. Tylko uwaga! W żadnym wypadku nie wolno uwięzić kuny w środku, podobnie jak jej młodych. Z oczywistych względów humanitarnych, jak również dlatego, że umierające zwierzę schowa się w najdalszym zakamarku dachu, a związane z rozkładem ciała uciążliwości przysporzą nam tylko jeszcze więcej problemów. Artykuł powstał we współpracy ze Stowarzyszeniem Producentów Wełny Mineralnej: Szklanej i Skalnej MIWO w ramach autorskiego cyklu "Akademia Świadomego Budowania" (>>> ZOBACZ WSZYSTKIE ODCINKI) Chcesz wiedzieć więcej o wełnie mineralnej? Zajrzyj na stronę >>> Data publikacji: 30 września 2019 Kuny domowe to niezwykle sprytne zwierzęta, które wykorzystają każdą, nawet najmniejszą szczelinę do tego, by przedostać się do wnętrza budynku i założyć w nim swoje gniazdo. Dlatego już na etapie projektowania domu, a zwłaszcza podczas prac budowlanych i wykończeniowych na dachu, warto odciąć kunom wszelkie możliwości dostania się na poddasze. Jeśli prace będą wykonane niestarannie, w przyszłości właściciel domu może mieć spory problem. O czym pamiętać, wykańczając dach domu? Po pierwsze, wszelkie otwory wentylacyjne należy zabezpieczyć metalowymi kratkami. Pozostałe szczeliny zabezpieczamy metalową taśmą perforowaną. Po drugie, warto pamiętać, że klasyczna wróblówka montowana pomiędzy łatą okapową a pokryciem może powstrzymać ptaki, ale nie kunę. Dlatego prócz wróblówki, warto sięgnąć również po wspomnianą wcześniej metalową taśmę perforowaną. Poza tym należy pamiętać o montażu metalowych kratek zabezpieczających w dachówkach i kominkach wentylacyjnych. Po trzecie, taśmy perforowane warto wykorzystać również do zabezpieczenia szczeliny kalenicowej. Po czwarte, podbitkę warto wykonać z materiału twardszego niż plastik, najlepiej z naturalnego drewna. By zapewnić optymalną cyrkulację powietrza, w podbitce można nawiercić niewielkie otwory lub zainstalować w niej metalowe kratki. Po piąte, zamiast rozkładania wełny mineralnej na płasko, na poziomie sufitu, lepiej ocieplić całe połacie dachu, od góry do dołu. Wełna ułożona pod kątem jest mniej atrakcyjna dla kuny i jeśli zwierzę jakimś cudem dostanie się na poddasze domu, być może nie zdecyduje się na założenie na nim gniazda. Po szóste, jeśli jest taka możliwość, najlepiej zdecydować się na ocieplenie na krokwiach, układane na sztywnym poszyciu zabezpieczonym papą. Poddasze w takim wariancie jest szczelnie odizolowane od pokrycia. W końcu po siódme, warto zastanowić się, czy lepszym rozwiązaniem niż wełna mineralna nie będzie twardy styropian. Struktura styropianu utrudnia zakładanie gniazd, a drażniący dźwięk związany z drapaniem o ten materiał działa na kuny zniechęcająco. Tymi radami warto się kierować podczas budowy domu. Co natomiast zrobić jeśli w naszym już skończonym budynku pojawią się kuny? Wtedy warto zrobić tylko jedną rzecz - skontaktować się z nami - profesjonalnie, szybko i skutecznie zadbamy o zabezpieczenie domu przed kunami. Problem z kuną?Wydaje Ci się, że masz problem z kuną, ale nie jesteś pewien jak ją rozpoznać, i jak się upewnić, że to kuna? A może kuna już dokonała zniszczeń i chcesz skutecznie zabezpieczyć swój dom przed kunami? Zadzwoń, odpowiemy na Twoje pytania, doradzimy, przygotujemy wycenę. Kuna na poddaszu? Kuny domowe wyrządziły szkody w Twojej okolicy? Zareaguj, zanim będzie za późno! Naprawa zniszczeń spowodowanych przez te drapieżniki może być nie tylko czasochłonna, ale przede wszystkim kosztowna. Dowiedz się, jak kuna wchodzi na dach i jaką profilaktykę warto stosować, aby problem zniszczeń dachu i poddasza Cię nie dotyczył. Nasz zespół doradzi i wykona usługę. Porozmawiaj ze specjalistą Skontaktuj się Spis treści 1. Skąd kuny biorą się na poddaszu? 2. Jakie zniszczenia powoduje kuna domowa? 3. Jak kuna wchodzi na dach? 4. Zabezpieczenie dachu przed kuną 5. Jak pozbyć się kuny? 6. Kuna na strychu - obecność kuny 7. Czy kuna wejdzie po ścianie Skąd kuny biorą się na poddaszu? Kuny domowe żyją wśród nas od wielu lat, jednak nie każdy jest tego świadomy. Nie zauważamy ich na co dzień, ponieważ to zwierzęta, które boją się ludzi i unikają dużych, otwartych przestrzeni. Co więcej, kuna domowa prowadzi nocny tryb życia. Oznaką tego, że zadomowiła się w Twoim domu, może być niepokojące chrobotanie dochodzące z poddasza późnymi godzinami. Jak kuna wchodzi na dach i tak chętnie podchodzi do budynków mieszkalnych? Wchodzą na poddasza, bo tam znajdują schronienie. Są w stanie przedostać się do środka nawet najmniejszym prześwitem. Kuny to niewielkie zwierzęta: długość ich ciała wynosi +/- 50 cm, a masa ich działa to ok. 1-1,5 kg. Kuny szybko zadamawiają się na poddaszach i znoszą tam swoje ofiary. Dlatego kolejnym znakiem, że drapieżniki pojawiły się w Twoim domu, mogą być nieprzyjemne zapachy. Jakie zniszczenia powoduje kuna domowa? Szkody wyrządzone przez kuny mogą spowodować straty cieplne sięgające nawet 30%! Drapieżniki, drążąc kanały komunikacyjne, niszczą przede wszystkim wełnę mineralną. Zniszczeniu ulega również folia paroizolacyjna, która zostaje podziurawiona przez pazury zwierząt. Kuna na poddaszu jest w stanie uszkodzić także membranę dachową, a nawet kable elektryczne i antenowe. To bardzo sprytne i inteligentne zwierzęta, a naprawa wszystkich szkód może być naprawdę kosztowna. Dlatego warto być czujnym i stosować działania prewencyjne, które zapobiegną pojawieniu się kun na poddaszu. Jak kuna wchodzi na dach? Kuny domowe potrafią skakać na wysokość nawet 2 metrów! Ponadto, swobodnie wspinają się po pionowych ścianach i chropowatych tynkach. Drapieżniki wskakują na dach po rynnach, a piorunochrony pełnią dla nich funkcję drabiny. Kuna próbowała dostać się do Twojego domu? Jesteś w stanie dostrzec to gołym okiem! Ślady wspinaczki zauważysz na narożnikach domu, w okolicy rynien. Tam też mogą znajdować się odchody zwierząt. Zabezpieczenie dachu przed kuną O potencjalnych problemach związanych z obecnością kun na poddaszu warto pamiętać już podczas projektowania domu. Jeśli masz taką możliwość, uwzględnij zabezpieczenia, które ochronią Twój dom przed wtargnięciem kun. Najważniejsze, aby na całej powierzchni ścian oraz dachu nie znajdowały się jakiekolwiek miejsca, przez które kuna byłaby w stanie dostać się do środka. Podczas budowy domu zwracaj uwagę na pracę fachowców: w tej kwestii kluczowe znaczenie może mieć nawet jedna nieprawidłowo położona dachówka. Uwzględnienie tych aspektów już na etapie projektowania i budowy domu to najprostszy sposób, aby zapobiec problemom związanym z pojawieniem się kun. Skutecznym sposobem, który z całą pewnością zabezpieczy Twój dom przed niebezpieczeństwem ze strony kun, są siatki metalowe montowane w okolicy okien dachowych oraz rynien. Kuny posiadają dość wrażliwe łapy, dlatego unikają poruszania się po sieci. Kuna domowa zadomowiła się już na poddaszu? Spróbuj uszczelnić dach, jednak pamiętaj o tym, że prace powinny być wykonywane nocą, kiedy zwierzę nie przebywa się w środku. Aby działania zostały zakończone sukcesem, zaobserwuj, gdzie znajdują się jakiekolwiek otwory i prześwity, którymi drapieżnik dostaje się do środka. Następnie należy załatać i uszczelnić te miejsca, odcinając kunie drogę powrotu. Po naprawie materiału izolacyjnego trzeba zająć się membraną dachową oraz uszczelnić dach metalową siatką. Jako uzupełnienie materiału izolacyjnego najlepiej sprawdza się wdmuchiwanie celulozy, która nie tylko zabezpiecza poddasze przed kunami, ale również pełni rolę izolacji termicznej. Jak już wspominaliśmy, kuny domowe to bardzo inteligentne zwierzęta. W takiej sytuacji będą szukać innego przesmyku, który umożliwi im powrót na poddasze. Dlatego koniecznie trzeba uszczelnić wszystkie, nawet najmniejsze otwory, które pozornie nie mają żadnego znaczenia. Jak pozbyć się kuny? Nie zdążyłeś zapobiec zadomowieniu się drapieżników na poddaszu i chcesz wiedzieć, jak pozbyć się kuny domowej? Istnieje na to wiele sposobów. Począwszy od żywołapek, poprzez sierść psa, odstraszacze dźwiękowe i zapachowe, aż po pastuch elektryczny. Chcesz dowiedzieć się, w jaki sposób działa odstraszacz elektryczny i dlaczego warto w niego zainwestować? Kliknij i dowiedz się, w jaki sposób pastuch elektryczny na kuny zabezpieczy Twój dom. Kuny zniszczyły grasują już na twoim poddaszu? Dowiedz się więcej na temat odstraszania kuny domowej i naprawy zniszczeń po kunach. Kuna na strychu - obecność kuny Kuna na strychu jest stosunkowo łatwa do zauważenia. Jej głośne zachowanie (szczególnie w nocy) w okresie gdy pojawiają się małe, często uniemożliwia spokojny sen domownikom. Chrobotanie, skrobanie i tupanie na poddaszu to najczęściej zgłaszane odgłosy kuny. Dochodzą do niego nierzadko popiskiwanie czy inne popisy wokalne tego zwierzęcia. Idąc śladami kuny domowej na strychu czy poddaszu odnajdziemy resztki jedzenia, niedużych gryzoni i ptaków a także odchody. Te ostatnie szczególnie często doskwierają mieszkańcom domów, gdyż niejednokrotnie przesiąkają do wnętrza domu i powodują plamy na suficie oraz okropny zapach. Warto zwrócić uwagę na to, którędy kuna domowa mogła dostać się na strych. Są to zwykle obróbki blacharskie, lub poluzowane dachówki. Jeżeli dom jest nieco starszy, często zdarza się że kuna wykorzystuje luki w podbitce dachu by dostać się na strych. Czy kuna wejdzie po ścianie Tak, kuna domowa świetnie się wspina dzięki niedużej masie i bardzo ostrym pazurom. Potrafi bez problemu wejść po ścianie aż na poddasze. Dlatego tak skuteczną metodą odstraszania kun, jest pastuch na kuny który montowany jest przez nas wokół całego dachu. Kuna w dachu to prawdziwy problem z którym ciężko jest sobie poradzić we własnym zakresie. Jeżeli słyszysz chrobotanie na poddaszu, warto skontaktować się ze specjalistami aby opracować plan działania. Kuna na poddaszu może spowodować poważne straty cieplne, dlatego też tak ważne jest to, aby szybko pozbyć się szkodników i dokonać kompleksowych napraw. Bardzo ważne jest także to, aby postawić na sprawdzone odstraszacze, dzięki którym będzie można uniknąć problemów w niedalekiej przyszłości. Jak pozbyć się kuny z poddasza? Kuna na poddaszu może okazać się bardzo dużym utrapieniem i co najgorsze, może ona narobić naprawdę olbrzymie szkody. Zwierzęta te nie tylko brudzą i mocno hałasują, ale co najgorsze, mogą uszkodzić przewody elektryczne i zniszczyć poszczególne warstwy dachu. Na szczęście jest kilka sprawdzonych sposobów, dzięki którym można raz na zawsze pozbyć się tych szkodników. W nierównej walce z kunami przydać mogą się odstraszacze zapachowe. Ich największym minusem jest to, że po pewnym czasie przestają działać, dlatego też kuny mogą wrócić. Najskuteczniejszym sposobem jest oczywiście schwytanie szkodnika i wywiezienie go do lasu z dala od domu. W zadaniu tym pomóc mogą z kolei specjalne pułapki z systemem zapadek. W ostatnim czasie coraz większą popularność zdobywają elektryczne pastuchy. Najlepiej umieścić je wzdłuż okapów dachu tuż przy samych rynnach. Prąd o niewielkim napięciu skutecznie zniechęca szkodników do odwiedzania poddasza. Alternatywą dla wyżej wymienionych są odstraszacze ultradźwiękowe. Szczególnie dobrym wyborem będzie to urządzenie, które posiada potencjometr – wówczas możliwa jest regulacja częstotliwości nadawanych fal. Bardzo ważne jest również to, aby dokładnie uszczelnić wszystkie otwory i dziury przez które szkodniki dostają się do domu. Na rynny warto nałożyć specjalne kolczaste taśmy, a okna na poddaszu dodatkowo zabezpieczyć siatką. W jaki sposób skutecznie zabezpieczyć dach przed kunami? Jak powszechnie wiadomo zdecydowanie lepiej jest zapobiegać niż leczyć, dlatego też warto prawidłowo wykończyć dach i poddasze. Jak wspomniano powyżej w pierwszej kolejności należy zabezpieczyć wszystkie miejsca, przez które kuny mogą przedostać się na poddasze. Niesłychanie ważne jest to, aby pilnować dekarzy, gdyż nawet stosunkowo niewielkie luzy w pokryciu, mogą narobić wiele problemów. Szczególną uwagę należy zwrócić na wentylację i inne wloty. Wszystkie takie miejsca należy dokładnie zabezpieczyć kratkami stalowymi. Do zabezpieczania doskonale nadaje się także solidna taśma perforowana, dzięki której można osłonić wszystkie wloty. Gęste kratki powinny znaleźć się także w dachówkach i kominkach. Na samym końcu należy zadbać o to, aby podbitka była wykonana z solidnego materiału. Jak naprawić dach po kunie? Jeżeli skutecznie pozbędziemy się kun, wówczas można przystąpić do prac naprawczych. Legowiska gryzoni powodują nie tylko poważne straty jeżeli chodzi o ubytki ciepła, ale również mogą poważnie szkodzić konstrukcji budynków. Przy naprawie izolacji najlepiej postawić na wełnę celulozową, która w swoim składzie zawiera bor. Wełna celulozowa jest w chwili obecnej najlepszą alternatywą dla wełny mineralnej. Profesjonalne firmy bardzo często oferują nadmuch wełny celulozowej na starą wełnę, dzięki czemu znacząco zwiększają się szanse, że kuna nie wróci. Pamiętać należy jednak o tym, że stara warstwa wełny mineralnej, jest dla szkodników atrakcyjnym miejscem do budowy legowiska. Z tego względu warto powierzyć prace firmie, która wykona naprawę dachu po kunie kompleksowo. Izolmax – jako jedyna firma w Polsce – świadczy usługę od A do Z, skupiając się w działaniu przede wszystkim na wymianie starej izolacji, a całość prac wykonywana jest z bezinwazyjnie, z zewnątrz. Sprawdź również: Ocieplanie celulozą Naprawa dachu po kunie od A do Z dzięki Izolmax Firma Izolmax podchodzi do świadczonej usługi kompleksowo, dzięki czemu nie ma konieczności zlecania prac kilku ekipom. Wpływa to nie tylko na wygodę klienta, ale także na finalne koszty naprawy i czas jej trwania. W ramach usługi, fachowcy z Izolmax, wykonują następujące etapy: Demontaż pokrycia dachowego Demontaż łat i kontrłat Demontaż folii paroprzepuszczalnej Demontaż i utylizacja zdegradowanej wełny mineralnej Zabezpieczenie otworów okiennych i drzwiowych Ocieplenie dachu pianą otwartokomórkową gr. 20cm Dostawa i montaż folii paroprzepuszczalnej Poprawa obróbek blacharskich Montaż blach perforowanych Zakup łat i kontrłat uszkodzonych przy demontażu Ponowny montaż pokrycia dachowego z materiału Inwestora Prace porządkowe i utylizacja odpadów Z myślą o klientach, Izolmax podjął także współprace z kancelarią odszkodowawczą. Za sprawą tej kolaboracji, zleceniodawca nie musi angażować się w opracowywanie dokumentacji, aby uzyskać rekompensatę za poniesione szkody z tytułu inwazji kun.

jak zabezpieczyć dach przed kunami